Release candidate 1 Opublikowane 5 czerwca, 201215 marca, 2016 przez jajcus Przez weekend coś mi się zaczerwieniło – znowu „fuj” górą. Ale papryczki rosną… I nowe się pojawiają… Nawet to, o mało co nie zamordowane, Twilight wydaje się mieć całkiem dobrze: Wszystko, do kupy, jeszcze mi się mieści na oknie, ale coraz mniej… Podziel się: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Lubię Wczytywanie…
@daromar: może jutro, może w piątek, zależy czy będą perspektywy na bardziej czerwoną czerwień 😉 PolubieniePolubienie Odpowiedz
ha ja ostatnio miałem zbiory czereśni z jednego drzewa, jedną zjadłem ja, drugą porwał jakiś ptak 🙂 PolubieniePolubienie Odpowiedz
a kiedy planujesz zbiór tego czerwonego?
PolubieniePolubienie
@daromar: może jutro, może w piątek, zależy czy będą perspektywy na bardziej czerwoną czerwień 😉
PolubieniePolubienie
ha ja ostatnio miałem zbiory czereśni z jednego drzewa, jedną zjadłem ja, drugą porwał jakiś ptak 🙂
PolubieniePolubienie
Daromar: no to sporo zebrałeś 😉
PolubieniePolubienie