W tym tygodniu siewki są już duże, więc to chyba dobry czas, żeby je przenieść do czegoś większego.
Odpowiednie materiały przygotowałem już w zeszłym tygodniu, wczoraj wymieszałem „Substrat torfowy” z „Krakowską mieszanką mineralną” (perlit z wermikulitem), dodałem odrobinę nawozu (sam nie wiem po co) i zacząłem przesadzać do kwadratowych 8cm doniczek w „sześciopakach”.
Doniczek tych było trochę mało, bo chciałem po cztery rośliny z każdego rodzaju zachować na tym etapie i wydawało mi się, że sześciopaki są ośmiopakami… Podłoża też zabrakło…
Zapasy uzupełniłem wczoraj wracając od lekarza (temat na nowy odcinek „Pamiętnika hipochondryka” chyba) i dzisiaj kontynuowałem zabawę. Tym razem zamiast „Substratu torfowego” była „Ziemia do kwiatów z włóknami kokosowymi”, też z mieszanką mineralną, ale już nie dawałem nawozu, bo już był w „Ziemi”. Zamiast „sześciopaków”, plastikowe doniczki o średnicy 11cm, bo tamte chyba trochę małe.
Ostatecznie osiągnąłem coś takiego:
jakie to pasjonujące
PolubieniePolubienie
Oj nieźle namieszasz wszelkim googlarkom tymi tytułami 🙂
PolubieniePolubienie