The Doors

Odpaliłem sobie ścieżkę dźwiękową z filmu The Doors… Czemu już
nikt nie tworzy takiej muzyki? Ten nastrój… to brzmienie, szczególnie
organów… mmmmniam.

8 uwag do wpisu “The Doors

  1. "show me the way to the next whiskey-bar…";) właśnie dlatego ta muzyka jest taka wyjątkowa… zresztą są na pewno tacy, którzy tworzą w tych klimatach, ale o nich mało wiadomo… w moim mieście jest zespół, któremu do Doorsów pewno daleko, ale słyną ze specyficznego brzmienia starych, przywoiezionych z Niemiec organów, na których grywał na nabożeństwach jakichś ichni organista…;)

    Polubienie

  2. Po przeczytaniu paru artykułów na wikipedii stwierdzam, że jeszcze jeden instrument miał niewątpliwy wpływ na to charakterystyczne brzmienie: Fender Rhodes Piano Bass (taki elektromechaniczny basowy instrument klawiszowy). Oczywiście perkusja, gitary i wokal też są bezbłędne, ale chyba najbardziej charakterystyczne (egzotyczne) są te instrumenty Manzarka. 🙂
    Kasiu, a można wiedzieć jak się ten zespół z Twojego miasta nazywa? I czy gdzieś można dorwać jakieś próbki ich twórczości?

    Polubienie

  3. http://www.czaqu.art.pl/ – niestety żadnych mp3 w sieci nie znalazłam, ale kiedyś ściągałam płytę z torrentów, wiec jakoś sobie chyba poradzisz;) a z Dybosiem – czyli organistą – miałam do czynienia podczas krótkiego w jego życiu epizodu licealnego i parę razy potem;) spoko koleś…

    Polubienie

  4. nie tylko pink floyd..a.. deep purple, led zeppelin, dire straits.. i cudowny king crimson,,,,lynyrd skynyrd..a teraz pearl jam z vedderem…który ma zamiar zastąpić znowu morrisona ..kto tego nie zna jest bardzo ubogi….:)

    pozdrawiam…

    Polubienie

Co o tym sądzisz?

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s