Gliwice w śniegu

No to teraz będą obrazki…

Tak wyglądają, u nas pod blokiem, samochody, które wczoraj nigdzie nie
jeździły:

[img]
[img]

A tak wygląda nasze autko (na szczęście wczoraj już było odkopywane):

[img]

Gdybym wczoraj nie jechał, to miałbym zabawę jak ten pan:

[img]

… z dwadzieścia minut później:

[img]

Tak wyglądał wyjazd z naszego osiedla na ważną ulicę:

[img]

…tak jakaś uliczka uliczka:

[img]

Dzieci bawią się w śniegu teraz:

[img]

[img]

[img]

… a inni robią zapasy na później: ;-)

[img]

Część zdjęć obrobiona GIMPem, część nie. A ten ImageShack okazał się
pierońsko niewygodny w użyciu, w szczególności w połączeniu z Firefoksem,
Gnome Terminalem i VIMem. Chyba własny hosting na Tropku lepszy… tyle że
dłuuugo by się to potem ludziom wczytywało…

4 uwagi do wpisu “Gliwice w śniegu

  1. A u mnie w tym roku wyjątkowo mało śniegu 😦 Zazwyczaj tyle co na autach na pierwszych zdjęciach to mam po 8 godzinach w pracy, a zaspy na poboczach mają wysokość człowieka. Ale nie powiem żeby mnie specjalnie martwił brak opadów. Tak po prawdzie to liczyłem, że może tej zimy wogóle śniegu nie będzie 🙂

    Polubienie

Co o tym sądzisz?