No to dzisiaj zdjąłem sobie opatrunek. Wygląda na to, że rana bardzo
ładnie się goi, ale jeszcze będzie trzeba na nią uważać. W szczególności, będę
musiał walczyć z moim zamiłowaniem do zdrapywania strupków
;-)
. Jeśli chodzi o szczegóły, to rana ma długość 10cm i widać
ślady po ośmiu (może szesnastu, bo coś mi się zdaje, że były podwójne) szwach.
Będę miał ładną bliznę do szpanowania. ;-)
'będę musiał walczyć z moim zamiłowaniem do zdrapywania strupków'
heh. widze ze nie tylko ja mam z tym problem… 🙂
PolubieniePolubienie
i ja 🙂
PolubieniePolubienie
Uwielbiam, tylko nie mam ich już na kolanach. Nawet nie zauważyłam kiedy przestałam je mieć:(
PolubieniePolubienie
Witam,
Okazalo się ze będę mial operacje przepukliny, szukalem czegos i trafilem na Pana stronke 🙂 czegos takiego szukalem, prawdziwe sprawozdanie, naczytałem się o tym bolu po operacji [na roznych stronach] i boje się coraz bardziej…. 😦 jak to jest naprawde? Czy bol jest rzeczywiście nie do zniesienia? Będę wdzieczny za odp. Boje się jak nie wiem co, mam 17lat, i to wsumie będzie moja trzecia operacja, ale pierwsza o której się naczytałem o tak negatywnych skutkach pooperacyjnych…a znieczulenie w plecy, naprawde nei czuc tego klucia? Nawet pierwszego? Przepraszam za marudzenie ale strach robi swoje…
Pozdrawiam.
PolubieniePolubienie
wrazie czego prosze o odp. na akabogdan@wp.pl
PolubieniePolubienie
Boidudek: ból jest jak najbardziej do zniesienia. W końcu jakoś go zniosłem 🙂 W sumie nie było tak strasznie.
Co do kłucia w plecy — tak jak pisałem, poczułem tylko to pierwsze ukłucie — leciutko, prawie wcale.
I nie bój się, im szybciej to załatwisz, tym prędzej będziesz miał z głowy. I wyleniuchujesz się za wszystkie czasy, gdy nie będziesz mógł się ruszać 😉
PolubieniePolubienie