No to zdjęcia, których
domagała się Krysia,
już są na
selwelku,
znaczy się, na Tropku
. I nie, nie leżą na nim, ani nie są przyklejone
taśmą klejącą. Po prostu przeniosłem tam
nasz album ze zdjęciami.
Ciekawe czy z zewnątrz da się to oglądać (nasze łącze do najwydajniejszych
nie należy)…
Da się oglądać 🙂
PolubieniePolubienie