Świntuchy dwa

Znaleźliśmy z żoną miły sposób na spędzanie samotnych wieczorów – gdy Ona
jest w Bochni, a ja w Gliwicach: czytanie nieprzyzwoitych blogów – niektóre
są naprawdę niezłe (blog.pl i blog.onet.pl to jednak nie takie całkiem
bezwartościowe serwisy). Ja je wyszukuje, a jak znajdę coś ciekawego podsyłam
linka. Najwyraźniej jej też się to podoba. Kiedyś będziemy musieli sami
spróbować czegoś z tego co przeczytaliśmy. :-)

Zastanawiam się czy nie podlinkować co ciekawszych z tych blogów do mojego
Joga, ale co by sobie ludzie (którzy mnie jeszcze nie znają z tej strony) o mnie
pomyśleli. ;-)

8 uwag do wpisu “Świntuchy dwa

Co o tym sądzisz?

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s