Słonko wyszło, to na dzisiejszy niedzielny spacerek postanowiłem wziąć aparat, żeby odwołać ogłoszone tydzień temu nadejście wiosny. Jednak, ku mojemu zdziwieniu, raczej nazbierałem materiały pokazujące, że, mimo mrozu i śniegu, wiosna miejscami wciąż się trzyma:
Krysia mnie dziś wyciągnęła na plac Grunwaldzki, żeby się wyszaleć na tamtejszym placu zabaw:
W Bukowinie Tatrzańskiej tony śniegu, a kilka kilometrów dalej w Szaflarach to chyba przez ostatnie trzy dni nie padało a jeszcze topniało to co było kilka dni temu.
Miejscami jeszcze się zima mocno trzyma. W środę sprawdzę jak w Wiśle jest/będzie.
PolubieniePolubienie