Tylko mnie kochaj

Właśnie obejrzeliśmy Tylko mnie kochaj. Nie wcześniej, bo zawsze
odrzucała mnie okładka płytki, z tymi sztywniakami. W filmie też pierwsze co
się rzucało w oczy, to sztywność postaci. Poza tym masa scen znanych
z innych filmów (facet gotujący z telewizorem, ludzie mijający się
w windach itp.). Wiele scen można było przewidzieć… I w ogóle ten film
jest… super :-)

Bardzo przyjemna komedia romantyczna. Niby strasznie szablonowa… ale to
chyba tak właśnie miało być. Nie drażniło to, jak szablonowość amerykańskich
filmów, raczej w pewien sposób cieszyło. A i fabuła całkiem sympatyczna… no
może w dwóch miejscach główny bohater zachował się aż za głupio… ale cóż,
pewnie nie wymyśliłbym nic lepszego. :-)

9 uwag do wpisu “Tylko mnie kochaj

  1. byłam w kinie krótko po premierze, bo warto oglądać takie pozytywne filmy – zresztą to był mój prezent urodzinowy;) fakt – czułam się jak na przeglądzie aktorów z topowych polskich seriali, mnóstwo scen mi się kojarzyło (nawet z końcową parkową z „Masz wiadomość”)
    film – świetny;)

    Polubienie

  2. Mnie też się bardzo podobał – taki odprężający był. Wygrał z „Ja Wam pokażę” przy wyborze seansu, na który pójdziemy. I słusznie, „Ja Wam pokażę” nie strawiliśmy.

    Polubienie

  3. A mi się w tym filmie najbardziej podobał tekst tej małej ‘tylko mnie kochaj’ jak stanęła w drzwiach. Rozbrajające.

    Tak ogólnie to można oglądnąć dla rozluźnienia w jakiś smętny dzień.

    Polubienie

Co o tym sądzisz?

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s