Optymista ze mnie… Opublikowane 23 grudnia, 200615 marca, 2016 przez jajcus Założyłem uchwyt na narty na bagażnik dachowy Mulastego… mimo, że chwile później pojechaliśmy na spacerek… na rowerach… Podziel się:FacebookDodaj do ulubionych:Lubię Wczytywanie…
lol a ja poraz pierwszy w życiu miałem sytuację wczoraj abym na ok 10 dni przed sylwestrem wrócił z roweru z suchymi kołami 😛 PolubieniePolubienie Odpowiedz
lol
a ja poraz pierwszy w życiu miałem sytuację wczoraj abym na ok 10 dni przed sylwestrem wrócił z roweru z suchymi kołami 😛
PolubieniePolubienie