Dzisiaj rano, jak codzień, pozbierałem różne spamy ze spam-folderów
i posłałem na SpamCopa. Po chwili okazało się,
że niezbyt uważnie przejrzałem się temu do kogo raporty wysyłam… bo jeden
raport przyszedł do mnie. Okazało się, że w spamie było nasze logo — obrazek
pobierany z naszej strony. Wygląda na to, że to miała być część nazwy adresata
w nagłówku tej niechcianej oferty, że niby taka spersonalizowana. Poza tym obrazkiem
i byciem adresatem wiadomości, to z tym spamem nie mieliśmy nic wspólnego. No
ale cóż, przez moje przeoczenie zostaliśmy odnotowani przez SpamCop. Oczywiście zaraz
poinformowałem SpamCopa, że nadawca reklamuje naszą stronę bez naszej zgody
(to najbardziej pasowało do możliwości które były do wyboru). Wyglądało na to,
że na tym sprawa się zakończyła…
… jednak nie. Jakiś czas później dzwoni telefon. Z onet.pl. Czy to wy wysyłacie oferty na telefony
. Od razu skojarzyłem sprawę. Onet też dostał moje zgłoszenie przez
VoIP?
SpamCopa, jako właściciel domeny vp.pl
i, podobnie jak SpamCop,
dopatrzył się tam naszego loga i adresu WWW. Udało się sprawę wyjaśnić (co nie
musiało być takie proste, bo generalnie słuszne jest założenie spamer zawsze
), miejmy nadzieję, że pan z onetu już męczy odpowiednie osoby.
kłamie
W każdym razie to bardzo miłe, że dział abuse
dużego portalu poważnie
traktuje swoją prace i szybko reaguje na zgłoszenia, także te ze SpamCopa
(który bardzo ułatwia wysyłanie zgłoszeń, ale z którego zgłoszenia są często
ignorowane przez odbiorców). Oj gdyby wszyscy nasi ISP tak działali…
szczególnie taki jeden duży operator telekomunikacyjny… Ech, rozmarzyłem się
;-)