Wszyscy rozpisują się o tym że miesiąc sie rozpoczął. Pewnie dlatego żeby
nie mieć pustej strony na swoich jogach. Ja też napiszę, szczególnie, że mam
na co się poużalać.
A więc przychodzę do pracy, ciesząc się że drugi admin już wrócił
z urlopu i będę miał mniej roboty. Jednak zaraz jak siadłem do kompa
okazało się, że ten nie dostał adresu IP. Biurowy serwerek/routerek
leży. Podpiąłem do niego monitor, klawiaturę, ale nawet zalogować się
nie da. Magic-SysRq ujawnił, że chodzi tam cała masa procesów
„crond” w stanie „D” („zombie”).
Dziwne, ale reboot pomógł.
Już gdy grzebałem w tym biurowym serwerku dzwonili klienci że im net
albo poczta nie działa. Oni nie są podłączeni przez nasz biurowy LAN,
więc już było wiadomo że na drugiej serwerowni (na TPSA) też coś leży.
Gdy w biurze sieć już działała okazało się, że nie ma wyjścia w świat,
a więc leży router brzegowy. On już szwankował od jakiegość czasu
i nawet nowa płyta do niego była (czekała na nową kartę V.35). Ale to
nie wszystko… okazało się że leży także router/serwer obsługujący
sieci osiedlowe.
Poszliśmy na TPSA. Okazało się że router brzegowy leży tak jak
podejrzewaliśmy, jednak reboot nie pomaga (ostatnio za którymś razem
pomagał). No cóż będzie trzeba płytę wymienić nie czekając na kartę
V.35 (stara karta była na ISA, więc do nowej płyty byśmy jej nie
wcisnęli). Serwer od osiedlówek natomiast wisiał podobnie jak ten
biurowy, tyle że tu dla odmiany była masa procesów „smbd”
w stanie „S”. Reboot pomógł.
W końcu udało się i odpalić router brzegowy. W tym celu trzeba było
znależć kartę grafiki która by do niego pasowała i w nim działała
(zwykłe AGP nie wchodziły w slot 1.5V, a jedna PCI po prostu nie
działa w tym kompie) i zorientować się że pamięc należy włożyć do
slotu 3 a nie jeden.
Teraz niby wszystko działa, ale część klientów oraz szef narzekają że
strony ładują się strasznie wolno, a my nie możemy znaleźć powodu…
ech… Mam nadzieję, że nie będzie cały marzec tak wyglądał…
No, już lepiej z tymi kolorami 🙂
PolubieniePolubienie
Ale mnie się mniej podoba 😦
PolubieniePolubienie
Jest ok, no i czytelnosc jest juz stuprocentowa. Dostaw sobie jeszcze myslnik miedzy nazwa usera komentujacego i data 🙂
PolubieniePolubienie
Jak stawiasz na wygląd kosztem czytelności, to zrób joggera we flashu 😉
PolubieniePolubienie