Ha. Okazało się, że dla osób, z którymi byłem od miesiąca umówiony na tegorocznego sylwka, stałem się zbyt niewygodnym towarzyszem (o czym mi oczywiście nie powiedziano;)). Więc mój sylwester to będzie kompilacja książek i gitar. 😉
@Jajcuś: mocno współczuję, nasze maleństwo tylko na chwilę się zbudziło…Ale za to cały urlop to wstawanie o 6 rano. Zimą to nawet trudno powiedzieć że z kogutem 😉
Ale szkrabik podrośnie i ponoć będzie się za tym tęsknić…
🙂
PolubieniePolubienie
Wiedziałeś, w co się pakujesz ;>
PolubieniePolubienie
Taaa, ja mam taki plan na Sylwestra od 7 lat – nigdy nic z tego nie wychodzi 🙂
PolubieniePolubienie
Zatem miłego Sylwestra 🙂
PolubieniePolubienie
Ja dzisiaj ostro zamierzam zrealizować ten plan 😀 😀
PolubieniePolubienie
przespana noc? czyli taka na wyjezdzie sluzbowym? 😉 My stwierdzilismy ze nie ma szans. i idziemy na impreze. A pociecha z babcia 🙂
PolubieniePolubienie
o też mi się marzy, życzymy:)
PolubieniePolubienie
Ha. Okazało się, że dla osób, z którymi byłem od miesiąca umówiony na tegorocznego sylwka, stałem się zbyt niewygodnym towarzyszem (o czym mi oczywiście nie powiedziano;)). Więc mój sylwester to będzie kompilacja książek i gitar. 😉
PolubieniePolubienie
Chyba wyraziłem się nieprecyzyjnie… i Krzyś dał nam spokój tylko do północy. Potem, do rana, było piekło… 😦
PolubieniePolubienie
@Jajcuś: mocno współczuję, nasze maleństwo tylko na chwilę się zbudziło…Ale za to cały urlop to wstawanie o 6 rano. Zimą to nawet trudno powiedzieć że z kogutem 😉
Ale szkrabik podrośnie i ponoć będzie się za tym tęsknić…
PolubieniePolubienie