Kilka fotek

W piątek wieczorem wybrałem się na spacer. W parku okazało się, że na
grobie żołnierzy francuskich palą się już znicze. Uznałem, że mogłoby mi to
posłużyć do zabaw z aparatem. Wróciłem się więc po aparat i statyw. I tak
chciałem porobić trochę nocnych zdjęć parku. Oto co wyszło:

Światełka u francuskich żołnierzy
Poruszone światełka

Bokeh

Alejka w parku jesiennym wieczorem
Wieczorem na skraju parku

Wczoraj fotograficznie wyżywała się żonka, a dzisiaj pojechaliśmy, jak co
tydzień do Szałszy na konie. Dziewczyny sobie jeździły, a jak poszedłem
z aparatem do lasu. A tam ptaszki, motylki, malinki i inne roślinki:
:-)

Dzięcioł zielonosiwy
Strzyżyk
Rusałka pawik
Leśne maliny.  W listopadzie?!
Trawsko
Tak się łamią drzewa

Sarenka niestety uciekła, zanim miałem szansę zrobić jej zdjęcie.

8 uwag do wpisu “Kilka fotek

  1. Kasia: Motyli było więcej… jeszcze jednego sfotografowałem, ale średnio wyszedł. A Ika to nawet gąsienicę dorwała. A malinki to takie jedyne w całym lesie, tym bardziej fascynujące to było zjawisko. Nie śmiałem ich zjeść.

    Polubienie

Co o tym sądzisz?