Od jakiegoś czasu u nas w kuchni stoi sobie, w pojemniczku z młynkiem,
Przyprawa do kawy i deserów
Kamisa… Dzisiaj sobie ją wziąłem…
i zmieliłem do świeżo zaparzonej herbatki… dobre to! Jakbym tą herbatką
właśnie popijał pierniczki. :-)
Od jakiegoś czasu u nas w kuchni stoi sobie, w pojemniczku z młynkiem,
Przyprawa do kawy i deserów
Kamisa… Dzisiaj sobie ją wziąłem…
i zmieliłem do świeżo zaparzonej herbatki… dobre to! Jakbym tą herbatką
właśnie popijał pierniczki. :-)
Na sucho tą przyprawę trzeba! 😀
PolubieniePolubienie
Gdzie to dostałeś? Nigdzie tego nie maja!!!
PolubieniePolubienie
Ja kiedyś do jakiejś herbaty Bio-Active, bodaj, dostałem świetną przyprawę do herbat. Jak do tej pory nie widziałem jej prawie nigdzie, a chętnie bym jeszcze raz spróbował 🙂
PolubieniePolubienie
proponuję rozejrzeć się po specjalnych sklepach z herbatami.
PolubieniePolubienie
Mam tą przyprawę Kamisa 😀
Trzeba ją wypróbować.
PolubieniePolubienie
O ja! Aleś smaka (i reklamę) narobił!
PolubieniePolubienie
Nu, naszukałam się tej przyprawy a naszukałam.. ale dorwałam ^^
PolubieniePolubienie
A ja się za nią dziś w Tesco rozglądałam, ale moje bystre oko jej nie wypatrzyło 😦
Za to znalazłam inne cudeńko: „Przyprawę do ponczu”, reklamowaną na opakowaniu jako afrodyzjak 😀 Trzeba będzie przetestować jej działanie 🙂
PolubieniePolubienie
Przyprawa do herbatki? Hmm… 🙂 Niech no tylko wirus sobie pójdzie, to całe mieszkanie będę częstować, jak dorwę przyprawę w sklepie. 🙂
PolubieniePolubienie
najlepsza i tak jest herbata z prądem 😉 choć z przyprawą może mieć fajny walor smakowy
PolubieniePolubienie
Hej, ja tez chce! 😉 Gdzie to kupic, mrrr? ;D
PolubieniePolubienie
Co za zbieg okoliczności, właśnie piję kawę z tą przyprawą 🙂 Kawa dobra, herbaty nie próbowałam.
PolubieniePolubienie