W Gliwicach wiosną 2007 miało być otwarte nowe Centrum handlowe, a w nim,
między innymi, kino Cinema City. Widziałem ostatnio jakiś billboard
o otwarciu i przeszło mi przez myśl, że to może już. Postanowiłem w sieci
znaleźć coś na ten temat. Znalazłem wpis w Wikipedii, że planowane otwarcie ma
być 28 czerwca (fajna mi wiosna… ale cóż, sroga zima pewnie przedłużyła
roboty…) i niewiele więcej. Był tam też link do strony tego centrum Forum Gliwice. Strona to paskudny
flash, bez większej treści… ale to co tam jest i tak fascynuje…
I teraz zagadka: ile sal kinowych będzie miało gliwickie Cinema City?
Odpowiedź, gdzieś na wspomnianej stronie…
Odpowiedź: 13, 14, lub 15, zależnie od tego, który fragment się czyta… ;-)
13?
PolubieniePolubienie
A przypadkiem tego kina nie mieli w piątek otworzyć?
A tak poza tym to to całe centrum chcieli otworzyć już dawno temu, codziennie pociągiem obok przejeżdżam i tylko widzę zmieniające się co kilka miesięcy daty otwarcia 😉
PolubieniePolubienie
„Niestety nie jesteśmy w stanie znaleźć flash plugin. Forum Gliwice website potizebuje minimum flash player 6.
Wisit the site anyway”
PolubieniePolubienie
Pomyśl, że w Lublinie 3 dni przed otwarciem nowego Centrum, w którym też ma być Cinema City, była prawie powódź i im zalało dwa poziomy niższe niż poziom 0… Ot problem teraz mają…
PolubieniePolubienie
Albo 15, albo 13… Cholera wie. ;-]
PolubieniePolubienie
Jiobel: zajrzyj jeszcze do „Pobierz Plany Kondygnacji” 😉
PolubieniePolubienie
Jiobel: a nie, sorry… zajrzyj do „Fakty” 🙂
PolubieniePolubienie
Coś ze mną nie tak? Czytam: raz 13, raz 15 a na planie doliczyłem się 12…
A teraz jeszcze piszą o 14. 😀
PolubieniePolubienie
Na planie nie liczyłem, więc znałem tylko trzy odpowiedzi… może jest jeszcze jakaś inna wersja? 😉
PolubieniePolubienie
we Włocławku dzień przed otwarciem Multikina wszedł komornik;P ale minął rok i już ponoć jest otwarte:)
PolubieniePolubienie
Nie dzień, a kilka godzin wcześniej (~2h) – z tego co wiem. Poza tym, offtopując troszkę, skąd Kasiu informacje z Włocławka? :>
PolubieniePolubienie
jestem z Torunia, a W-ek to „moje drugie rodzinne miasto” z racji sporej ilości przyjaciół i związków wszelakich od czasów głęboko licealnych… a czemu pytasz?
PolubieniePolubienie
Bo ja z Włocławka. ;-D
PolubieniePolubienie
żartujesz…;D
PolubieniePolubienie
Automatycznie przepraszając jajcusia za czat odpowiadam – nie, nie żartuję. :-p
PolubieniePolubienie
to ja też przepraszam i obiecuję, że już nie będę – ale miłe takie odkrycie;)
PolubieniePolubienie
Ale ten świat mały… Mnie i Ikę to we Włocławku kanary skasowały, jak sobie autostopową podróż miejskim autobusem próbowaliśmy skrócić… 😉
PolubieniePolubienie
przebiję Cię, Jajcuś – mojego kumpla skasowali za brak biletu na gitarę;P a że była w sztywnym futerale, myśleli, ze to co najmniej kontrabas – sami się zdziwili, jak sprostował przy wypisywaniu mandatu;D
PolubieniePolubienie
Kasia: Ika mnie tu prostuje, że chodziło o bilety na plecaki. Dla siebie mieliśmy, a skąd można wiedzieć jaka w obcym mieście jest taryfa na toboły… u nas tego jakoś bardzo nie pilnują.
Jakieś 10 lat temu to było… i tak już mi się ten Włocławek kojarzy.
PolubieniePolubienie
no ja mam na szczęście duuużo wiecej wspomnień z Włocławka (i czasem jeszcze ich sobie dokładam), ale wachlarz jest doprawdy szeroki… bo to dziwne miasto jest.
PolubieniePolubienie
A co powiecie na takie coś – mając bilet, skasowany nota bene, powiedziałem przy kontroli, że owego jednak nie mam (moja pamięć + roztrzepanie), więc logicznym następstwem tego był mandacik. Po tym wszystkim zorientowałem się jednak, że siedzi sobie ten świstek przemiły w kieszeni. Z postanowieniem pójścia następnego dnia wyjaśnić sprawę kładłem się spać. Rano obudziłem się z wypranym biletem, a raczej spodniami. 😉
A W-ek coraz rzadziej w moim życiu się pojawia. Co wcale nie zmienia tego, że (i tu zgadzam się z Kasią) dziwnym miastem jest niewątpliwie. 😉
PolubieniePolubienie
No kurczę, ile Włocławian na Joggerze… Mój ojciec pochodzi z Włocławka, w związku z czym mam tam sporo rodziny 😉
PolubieniePolubienie
moja przyjaciółka z Włocławka (obecnie Gdańsk) też ma ksywkę Mysz(a);)
PolubieniePolubienie
No ja niczyim „przyjaciółką” być nie będę, co najwyżej przyjacielem 😛
PolubieniePolubienie
ale to naprawdę nie była propozycja;P
PolubieniePolubienie
No i teraz nie wiem czy się cieszyć, czy żałować… 😉
PolubieniePolubienie
zawsze możesz spróbować…;) Szczecin tak..? już się boję tych zbiegów okoliczności i tego, że świat jest mały – znaczy tego, kto może się okazać Twoją rodziną we W-ku;)
PolubieniePolubienie
Nie wiem co Jajcuś zaraz powie za to spamowanie mu po blogu, ale akurat żadnej Kasi w rodzinie (nie tylko tej z Włocławka) nie mam, a przynajmniej nic na ten temat nie wiem 😉 Ale ciekawe czy nie mamy wspólnych znajomych 😉
PolubieniePolubienie
Jajcusia już przepraszałam – mogę jeszcze raz:)
ja nie jestem z W-ka, tylko mam tam przyjaciół… a nie odwiedzał Was ostatnio nikt z tej rodziny? (jak nie chcesz spamować, możemy się przenieść gdzie indziej;P)
PolubieniePolubienie