Dzisiaj dostałem kolejnego SMSa od Zabci. Dla przyzwoitości (i podtrzymania napięcia ewentualnych czytelników) tym razem to zakodowałem:
Cemlwqm qb zavr n ebmybmr hqxn an cbjvgnavr, gnx mrolf zbty wrmlpmxvrz
fcebobjnp wnxn wrfgrz jvytbgan v tbenpn…
Dostałem jeszcze jednego SMSa podpisanego <Zabcia> w którym nadawca
ustosunkowuje się bezpośrednio do mojego poprzedniego wpisu tutaj.
Prawdopodobnie to tylko imitacja prawdziwej Zabci w postaci któregoś czytelnika joggera. Mimo wszystko przepraszam za
tego „płaza” – chyba trochę przesadziłem.
Żona nie może przeboleć, że do niej nikt takich świństw nie pisze…
;-)
fiu fiu… nie poznaję kolegi 😉
PolubieniePolubienie
Ja też chcę takie smsy! Mój języczek też jest niegłupi 😉
PolubieniePolubienie
wyślij jej sam smsa z internetu 🙂
PolubieniePolubienie
hihi, już się nie mogę doczekac 😀
PolubieniePolubienie
Taaaka gorąca ;>
PolubieniePolubienie